Piątkowy wieczór dla uczniów klas Vl-Vlll był zdecydowanie nietypowy. Nikt nie siedział w ławkach, nie było kartkówek ani odpytywania. Tym razem w szkole spaliśmy. Zaopatrzeni w karimaty, koce, poduszki i śpiwory punktualnie o 18 stawiliśmy się w szkole.
Wspólne nocowanie rozpoczęliśmy od ciepłego posiłku i dobrego filmu. Następnie rozegraliśmy turniej PAŃSTWA MIASTA, który przysporzył wiele emocji i zdrowej rywalizacji. Uczniowie mogli wykazać się ponadto talentem tanecznym, postanowiliśmy bowiem nauczyć się wybranych układów tanecznych: Jerusalema, Belgijka, Macarena.
Nie obyło się bez kultowych zabaw, tj. Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy; Uciekaj myszko do dziury; Labado - mały walczyk; kalambury. Najwięcej emocji i śmiechu dostarczyła jednak zabawa Kareta. Tutaj uczniowie wykazali się niewątpliwą sprawnością fizyczną.
Jak to w szkole bywa, musieliśmy też trochę pogłówkować, a to za sprawą zabaw: Smok oraz Zdanie na literę … . Po raz kolejny przekonaliśmy się, że wyobraźnia uczniów nie zna granic. Zgodnie z planem nasza grzeczna młodzież zasnęła tuż przed świtem.
Takie spotkania nie tylko integrują, ale stwarzają okazję do pogłębiania relacji, które w ostatnim czasie zostały mocno zachwiane.